Miejski portal informacyjny:
Rzeszów, Dynów, Błażowa, Boguchwała, Chmielnik

        Bonżurek. Od wczoraj nad naszym miastem lata helikopter. Leżę ja sobie wczoraj z kawą na narożniku, seplenię do papugi a tu nagle, nad moją ulicą nadlatuje helikopter i wisi! Przykryłam się kocem (bo akurat miałam na sobie tylko niewymowne) i obserwowałam, co się dzieje? Czy to "manierwy miłosne" i ktoś zrzuci z pokładu naręcza tulipanów dla Rzeszowianek, czy to Antoś Mrówka ze swoim Miśkiem szkicują sztabówki? A może to Karapyta uciekł z aresztu i szuka kryjówki? Okazało się jednak, że to ćwiczenia służb antyterrorystycznych i Straży Granicznej. Potrwają do dziś - właśnie przed chwilą przeleciał znowu nade mną grubcio. Czyli z tulipanów nici.... Można najwyżej liczyć na zrzut kominiarek lub ikon z przemytu:-) Ciao:-)   PS Widziałam go później jeszcze raz - miał coś podwieszone, co dyndało i z daleka wyglądało, jak kaszanka:-) Ucieszyłam się, ale potem włożyłam okulary i stwierdziłam, że chyba byli to ludzie....

Pełna treść wiadomości na: rzeszowzezem.blox.pl/2017/03/Helikopterek-nad-Rzeszowem.html