Z cyklu "Sceny z życia miasta" - Wielkanoc;-)
Data publikacji: 2017-04-18, Data modyfikacji: 2017-04-20
Bonżurek. Święta za nami i mogę już opisać scenkę o świątecznym charakterze, jakiej świadkiem byłam na poczcie przy ulicy Moniuszki:-)
Miejsce- urząd pocztowy przy Moniuszki.
Osoby dramatu - Pani Klaudia, najmilsza urzędniczka, jaką widziałam, Miły Dziadzio, szary tłum.
Czas- nieokreślony... Czekając tam można się poczuć, jak bohaterowie filmu "Sok z żuka" w słynnej scenie czyśćcowej:-)
Akcja start!
Urząd pocztowy. Na 10 okienek trzy czynne, senna ludność oczekuje na swoja kolejkę. Gdzie okiem nie sięgnąć, wszędzie katolickie wydawnictwa kulinarno-duchowe oraz gadżety z gatunku "szwarc,mydło, powidło". Są nawet paski męskie... Nie szkodzi, że nie ma długopisów dla klientów. A po co? Są za to znicze i farby do jajek:-)
Stoję przy okienku i załatwiam sprawę. Przy okienku obok Miły Dziadzio dopytuje o to, jak wypełnić jakiś druczek. Pani Klaudia cierpliwie i super grzecznie tłumaczy... w kółko, powoli, to samo, aż Miły Dziadzio zaczyna rozumieć i zadowolony obdarza Panią Klaudię uśmiechem i grzecznym podziękowaniem. Pani Klaudia równie grzecznie dziękuje i życzy wesołych świąt na co Miły Dziadzio kłania się, składa piękne życzenia i dodaje:"...i nie całować po jajkach"...Pani Klaudii uśmiech zastyga na twarzy, ale twarda jest :-) Dziękuje za życzenia i żegna się z Miłym Dziadziem. Wokół unosi się atmosfera miłości, radości i nadziei;-)))))))))))
PS Ostatnio wyszperałam sporo fajnych, starych kawałków, które podsyłam na poprawę nastrojów:
https://www.youtube.com/watch?v=ovhc7dEAjEs
https://www.youtube.com/watch?v=mBL2_-oZD3s
https://www.youtube.com/watch?v=x2oRObjGsig&list=RDx2oRObjGsig
Pełna treść wiadomości na: rzeszowzezem.blox.pl/2017/04/Z-cyklu-Sceny-z-zycia-miasta-Wielkanoc.html
rzeszowzezem.blox.pl, Źródło artykułu: rzeszowzezem.blox.pl